Lawasz

Wsypujemy mąkę i sól do miski, na środku robimy wgłębienie i wlewamy wodę oraz oliwę. Powoli mieszamy, zataczając coraz większe kręgi.

Gdy całość zacznie się sklejać, zaczynamy ugniatać ciasto. Powinniśmy je wyrabiać ok. 6-7 minut. Następnie odkładamy je przykryte ściereczką na 5-10 minut, żeby odpoczęło.

Dzielimy ciasto na 5 części. Każdą z nich rozwałkowujemy na cienki placek, lekko podsypując mąką. Robimy to stopniowo, żeby placki nie wyschły przed pieczeniem. Rozgrzewamy dużą patelnię, najlepiej żeliwną, a jeszcze lepiej żeliwny garnek, odwrócony do góry dnem. Placek układamy na dobrze rozgrzanej patelni i pieczemy do czasu, aż pojawią się lekko brązowe plamki. Odwracamy placek i dopiekamy, po czym raz jeszcze odwracamy. Całe pieczenie trwa 3-4 minuty.

Po ściągnięciu z patelni smarujemy lawasz cienką warstwą roztopionego masła, a patelnię oczyszczamy z resztek mąki suchą ściereczką. Placki układamy jeden na drugim przykrywając ściereczką, żeby nie wyschły. Podajemy do szaszłyków, adana kebeb, doner kebab, etc.

Nie ma konieczności smarowania każdego placka masłem, ale z nim lawasz jest smaczniejszy. Upieczone lawasze można owinąć ściereczką, następnie folią spożywczą i przechowywać w lodówce do tygodnia