Fabada asturiana

Fasolę namoczoną przez noc odsączamy i przekładamy na dno garnka, układamy na niej chorizo w całości, kaszankę, boczek i żeberka. Mięsa nie kroimy, podobnie cebulę wrzucamy w całości, tylko obraną.

Dodajemy paprykę mieloną, szafran (wcześniej namoczony w 2 łyżkach zimnej wody lub pozostawiony na kostce lodu). Dolewamy ok. ½ szklanki oliwy, dorzucamy czosnek i pod przykryciem zagotowujemy całość i zbieramy pianę z powierzchni. Następnie na małym ogniu, pod przykryciem gotujemy całość min. 2 godziny.

Uwaga! W trakcie gotowania nie mieszamy zupy łyżką tylko potrząsamy garnkiem, tak by zachować kształt fasoli.  Po 2 godzinach dolewamy szklankę wody, potrząsamy garnkiem, znów przykrywamy i gotujemy kolejne 30 minut. Po tym czasie sprawdzamy, znów dolewamy ok. ½ szklanki wody i gotujemy kolejne 1,5 h. W sumie zupa gotuje się ok. 4 godzin.

Po tym czasie fasola rozgnieciona łyżką powinna być kremowa i mięciutka. Wyciągamy mięso z garnka, kroimy na mniejsze kawałki, podobnie cebulę. Serwujemy nakładając do misek na początku fasolę, którą podlewamy wywarem i układamy na wierzch kawałki mięsa. Nikt się nie obrazi, jeśli dostanie do tego kawałek świeżego, chrupiącego pieczywa.