Oglądaj CANAL+KUCHNIA jak chcesz i kiedy chcesz! Sprawdź

magazyn, Polska, 2011, 6 x 26


Tomasz Jakubiak według magazynu Malemen jest jednym z 30 mężczyzn przed trzydziestką, którzy zmienią świat. W swoim pierwszym kulinarnym programie postara się najpierw zmienić smaki Polaków i przekonać ich do rodzimych, sezonowych produktów.

Polska obfituje w doskonałe produkty sezonowe - te dostępne tylko przez kilka miesięcy w roku, świeże, nieskalane wielokilometrowym transportem, produkowane na małą skalę. Można z nich stworzyć pyszne dania, które niczym nie ustępują specjałom kuchni francuskiej czy włoskiej.

Tomasz Jakubiak, kulinarny globtrotter, kucharz z powołania, miłośnik dobrego jedzenia zaprasza widzów w niezwykłą podróż po kraju. Jego celem jest znalezienie najlepszych lokalnych i sezonowym produktów. Szef kuchni odkryje świat rolników i ich małych zielonych gospodarstw, tajemnice serowarstwa, wybierze się na polowanie i połów ryb. Kamera będzie towarzyszyć gospodarzowi programu, który podejrzy producentów żywności podczas ich codziennych zajęć, by sprawdzić od czego zależy słodycz truskawek, dlaczego oscypek najlepiej smakuje w czerwcu i jak rosną szparagi. Razem z Tomaszem widzowie mają szansę zgłębić tajemnice lokalnych smaków, które będą inspiracją do stworzenia wyśmienitych dań.

Tomasz Jakubiak - kucharz i dziennikarz kulinarny, od trzech lat związany z telewizją śniadaniową. Wcześniej szef kuchni w znanych warszawskich i zielonogórskich restauracjach. Gotowaniem zafascynowany od najmłodszych lat. To jego żywioł, miłość i pasja. Jest samozwańczym Sarmatą XXI wieku. O jedzeniu potrafi opowiadać godzinami, okraszając historie właściwym sobie poczuciem humoru. Z oddaniem angażuje się w projekty edukacyjne adresowane do dzieci i młodzieży, prowadzi warsztaty i pokazy kulinarne, a także - dzięki pracy w telewizji - dużo podróżuje i poznaje kuchnie innych krajów. Według magazynu Malemen, Tomek jeszcze nieźle "namiesza" - gazeta umieściła jego nazwisko wśród 30 mężczyzn przed 30-stką, którzy zmienią świat.

gospodarz programu: Tomasz Jakubiak

Dołącz do CANAL+ i oglądaj CANAL+KUCHNIA jak chcesz i kiedy chcesz!
Nie wiesz jaką ofertę wybrać? Sprawdź porównanie!

Komentarze

Zaloguj się by dodać komentarz.

kropka1 12 lat temu

cześć
Widziałam pierwszy odcinek programu, ładny obrazek i ciekawy temat, warto mówić o naszych sezonowych produktach. Ciekawe jak dalej się rozwinie temat i prowadzący.

ursi5 12 lat temu

Myślę, że jest to jeden z lepszych polskich programów na antenie kuchni.tv. Podoba mi się, że prowadzący używa sezonowych produktów. Takie jest zresztą motto tego programu.

bakłażan 12 lat temu

Jak dla mnie dość średni program. Ładnie zrealizowany, ale jakoś mnie nie przekonał. Traktuję go raczej jako jakąś ciekawostkę niż pole do poszukiwań inspiracji dla własnej kuchni.

Muszę też przyznać, że prowadzący podpadł mi i chyba już tego nie nadrobi. Czym popadł? Kpiarskimi komentarzami pod adresem jaroszy i sugestią, że bez mięsa nie można się najeść. Dziękuję za takie poglądy...

No i niestety, jak u większości prowadzących, problemy z polszczyzną...

carnivore69 12 lat temu

[quote bakłażan napisał 25.06.2011 15:47]

Muszę też przyznać, że prowadzący podpadł mi i chyba już tego nie nadrobi. Czym popadł? Kpiarskimi komentarzami pod adresem jaroszy i sugestią, że bez mięsa nie można się najeść. Dziękuję za takie poglądy...

[/quote]

U mnie z kolei zyskał wiele sympatii brakiem politpoprawności wobec wegetarian.

carnivore69 12 lat temu

[quote ursi5 napisała 20.06.2011 11:06]
Myślę, że jest to jeden z lepszych polskich programów na antenie kuchni.tv. Podoba mi się, że prowadzący używa sezonowych produktów. Takie jest zresztą motto tego programu.
[/quote]
To bardzo dobrze, że używa, ale powinien popracować nad zawartością programu.
Przygotowywane przez prowadzącego potrawy, prędzej nadają się na lekkie przekąski późną wiosną oraz latem, gdy człowiek lepiej się czuje jedząc coś lżejszego od czasu do czasu.
Winien jednak pokusić się o przygotowanie bardziej treściwych potraw, które zadowolą zapalonych mięsożerców, do których się zaliczam. A program ogólnie ok.
P.S. można przyczepić się do dykcji, ale to drobny minus.

ursi5 12 lat temu

Jeśli dobrze się orientuję to pierwszy cykl programów tego kucharza, więc wszystko przed nim. Ja trzymam kciuki, bo dobrze jest oglądać dobre polskie programy, w których prowadzący uwzględniają ingrediencje dostępne bez problemu na naszym rynku.

BeeJay 12 lat temu

Program całkiem niezły. Interesująca promocja polskich produktów sezonowych. Ciekawe połączenie smaków, niekoniecznie typowych dla polskiej kuchni. Choć niektóre dania dla mnie toporne, średnio jadalne, jak pizza ze szparagami i zielskiem. Część potraw dostępna raczej dla mieszkańców siedlisk odległych od cywilizacji, gdzie łatwiej o jadalne dzikie ziele, czy szczaw. Pozostaje czekać na kolejną serię.

anulka7 12 lat temu

Mi rowniez ta pizza nie pypadla do gustu bo choc jadalne to nie zjadlabym tych roslinek to tak samo jak roboki niekotre jadalne ale kto je zje bleee,a szczaw hmm ja mieszkam w miescie moze nie zbyt duzym,ale miasto i jak sie wybralismy z rodzinka na spacer do lasu to wrocilam z reklamowka szczawiu polnego wiec szczaw naprawde wszedzie rosnie na polu trzeba tylko poszukac no i wiedziec jak wyglada dziki szczaw,no i bez porownania np zupa z nim a z takim z ogrodka o wiele smaczniejsza

Kromek 12 lat temu

Bardzo spodobal mi sie program "Jakubiaka" . Przyrzadza swieze i apetyczne dania. Mozna duzo dowiedziec sie o sezonowych produktach i ich przyrzadzaniu ,ale czasami prowadzacy kaleczy uszy slowkami ;/

Zapraszam na mojego Bloga: www.kromcio.blogspot.com

anulka7 12 lat temu

jedyny polski program na kuchni tv co mi się podoba i nie zniechęca,ktoś tam pisał co do polszczyzny i wady wymowy a co wszyscy jesteśmy ideałami??dla mnie Pan jest normalny i jest sobą i pokazuje normalne przepisy a nie jakieś "gó... "jak większość pseudo kucharzy w programach

wowek 12 lat temu

Bardzo udany format. Świetnie się ogląda.

forget-me-not 12 lat temu

Jako wegetarianka nie oczekuję specjalnego traktowania, jedynie uszanowania mojego wyboru tak, jak ja sama szanuję wybór mięsożerców. Razi mnie tylko hipokryzja: Panie Jakubiak, jeśli zjada Pan cielęcinę, proszę nie twierdzić, że żal Panu cielaka.

A co do samego programu, jest dobrze, co nie znaczy, że nie mogłoby być lepiej. Jego formuła odpowiada mi o tyle, że sama jestem zwolenniczką produktów sezonowych. Fajnie, że chwali naszą żywność i naszych producentów.
Acha, i nie mam nic do dykcji, w końcu Jamie Olivier też nie najlepiej w tym kontekście wypada ;)

arabeska 12 lat temu

Nareszcie prawdziwy kucharz!! Kreatywne, smakowite gotowanie- brawo! Przy tym nie robi z tego pokazówki.

Nalewka 12 lat temu

No fanie, w dzisiejszym odcinku jest o gęsi kułudzkiej. Piękna, smaczna, zdrowa, szkoda, że nie wiadomo skąd ją teraz wziąć. Tak się reklamuje właściwości gęsiego mięsa, tylko spróbujcie kupić świeżą gęsinę!

W Warszawie szukam od miesiąca, jest, owszem - mrożona! Cała produkcja gęsi jedzie na eksport do sąsiadów? W Polsce zostają tylko te z uboju wiosennego?

Nestart 11 lat temu

No rzeczywiście, świeżą gęś to tylko chyba można dostać na wsi od gospodarza hodowcy

[link=Pozdrawiam]http://biznesfinder.blog.com/[/link]
[link=Nestart]http://poczatkifotografii.blogspot.com/[/link]

kamilsakalus 11 lat temu

szanowni: gęś już można kupić, to efekt akcji promocyjnej województwa kujawsko-pomorskiego. Nie chcę uprawiać kryptoreklamy, ale jest dostępna, świeża, w wielu sieciach sklepów mięsnych. Podkreślam: świeża, a nie mrożona wyhodowana w Polsce, wyeksportowana do Niemiec i stamtąd do nas importowana

Agoosia 10 lat temu

Wczoraj po raz pierwszy widziałam ten program. I niestety z przykrością stwierdzam iż jest to marna podróbka 15 minut Jamiego oraz W interesie mięsożercy. Czy naprawdę nie mamy własnych pomysłów?

myszsza 10 lat temu

Agoosia, muszę Cię zmartwić. Ani to podróbka, ani marna. Jest to autorski program Tomasza Jakubiaka. Nie ma żadnych podobieństw do Olivera ani do mięsożercy. Jeśli jakieś dostrzegłaś, napisz.

BellaBaby 10 lat temu

Naczytałam się komentarzy dot. tego programu i tak mnie poniosło, że musiałam się zarejestrować by to skomentować. Co ktoś ma do tego jak Pan Tomasz wymawia końcówki wyrazów o zgrozo! Jak to się ma do gotowania? Uwielbiam ten program i w zasadzie w kuchni plus nic więcej nie oglądam jak te odcinki a dopatrywanie się przejęzyczeń czy sposobu wymowy jest po prostu żenujące!Opamiętajcie się ludzie i zastanówcie nad sensem takich uwag. Mnie za to głos Pana Jakubiaka urzeka i słuchać go mogę godzinami...proszę nie zwracać uwagi na ludzi, którzy pewnie niewiele sami potrafią.

zana 10 lat temu

Ja rowniez bardzo lubie ten program i Pana Tomka, bo przede wszystkim nie lansuje glupiej mody na smieciowe jedzenie, tradcyja, owszem czasem jako technolog zywnosci zmienilabym co nieco ale i tak- smakowite i przede wszystkim promujace polskich producentow jedzonko, czyz nie o to chodzi?! Jak dla mnie spoko, a nawet bardzo spoko :)

jassminize 10 lat temu

Współczuję ludziom którzy trwonią czas na wyszukiwanie nie takiego( jak wg nich być powinien)grymasu twarzy prowadzącego ,niewłaściwej końcówki wymawianego wyrazu,a to nie zbyt modnej koszuli gospodarza programu a to zbyt modnej znowu bo to przecież o gotowaniu program a nie o modzie,a to podróbka jakiegoś programu i zle a to nie podróbka i też zle bo takim malkontentom niestety nikt ,nigdy Uwielbiam programy Pana Tomka,aż chce się rzucić wszystko i biec do kuchni pichcić wg przepisów podawanych przez Jakubiaka w sezonie lub lokalnie :) Cudownie zarazliwa pasja Panie Tomku:) najzabawniejsze jest to że moje dwie córy (7 i 2latka) biegną do mnie codziennie z pilotem krzycząc mamo,mamo włącz Pana Jakubiaka :) zdecydowanie wolą Pana programy i oglądają je z otwartym z zaciekawienia buziami :) Serdecznie pozdrawiam :)

Evelina____ 10 lat temu

To program kulinarny a nie konkurs poprawnej polszczyzny. Nie przypomina mi żadnego innego programu a tym bardziej Olivera. Cieszą mnie pozytywne komentarze, a malkontenci jak zawsze potrafią tylko krytykować. Ciekawe co takiego dobrego w swoim prywatnym życiu zrobili? Sądzę, że niewiele. Pozdrawiam Panie Tomku.

kaktus 10 lat temu

Pewno pan Tomasz Jakubiak już słyszał, co mu wielu widzów zarzuca najczęściej. Być może z powodu dobrego o sobie mniemania, którego nic nie może zachwiać, albo może lekceważącego stosunku do polszczyzny nie zasięgnął dotąd porady kogoś, kto się zna na poprawności językowej. Bardzo szkoda, bo w końcu występuje publicznie. Ja go słuchać nie mogę, bo się zaraz zaperzam. Wypraszam sobie, żeby ktoś przemawiający w telewizji tak moją ukochaną polszczyznę poniewierał!

myszsza 10 lat temu

[quote kaktus napisała 20.10.2013 13:32]
Pewno pan Tomasz Jakubiak już słyszał, co mu wielu widzów zarzuca najczęściej. Być może z powodu dobrego o sobie mniemania, którego nic nie może zachwiać, albo może lekceważącego stosunku do polszczyzny nie zasięgnął dotąd porady kogoś, kto się zna na poprawności językowej
[/quote]
"Pewno" tej ukochanej polszczyzny tak bardzo nie szanujesz.
Jak to napisała koleżanka evelina, to program kulinarny.
Może zaproponuj Jakubiakowi konsultacje?
Jakieś porady językowe?
Czepiasz się dla czepiania.

victor7 10 lat temu

Witam:)
Czy ktoś pamięta nazwę i nazwiska właścicieli gospodarstwa agroturystycznego, którzy produkują sery i wino ? Chyba Jakubiak lokalnie 2.
Widziałem urywek programu i nie mogę trafić na powtórkę a bardzo mnie to zaciekawiło.
Z góry dziękuję za pomoc :)

gustawa hermenegilda 9 lat temu

Właśnie obejrzałam odcinek o pieczonych ziemniakach - dziękuję za prosty, smaczny, efektowny przepis.

Chciałabym jednak zwrócić uwagę na nieznośną manierę a'la Makłowicz i żeby nie było, że się czepiam bezpodstawnie, uściślę:

- cedzenie wypowiedzi po jednym słowie (czasami intonacja sugeruje, jakoby po wypowiedzianym słowie była postawiona kropka), cyt:"łączenie z ogórkiem (przerwa) kiszonym".

- cyt.: "pasuje do poznańskiej y-pyry" - wstawianie przed niektórymi słowami tego charakterystycznego dla Makłowicza "y"

- taka niby chrypka w niektórych słowach, na które Prowadzący chce zwrócić uwagę: "kiszhony", "pholskie" - też bardzo charakterystyczne dla p. Makłowicza.

Piszę o tym, bo jest to maniera irytująca już u p. Makłowicza, a przyswojona przez kolejnego Prowadzącego program kulinarny jest po prostu nie do zniesienia.

Życzę Prowadzącemu program "Jakubiak w sezonie" kolejnych udanych przepisów, dobrych inspiracji, a przede wszystkim tego już wyświechtanego może, ale sensownego "bycia sobą" :) Gratuluję i powodzenia!

dominika2708 9 lat temu

[quote gustawa hermenegilda napisała 09.01.2014 11:16]
Właśnie obejrzałam odcinek o pieczonych ziemniakach - dziękuję za prosty, smaczny, efektowny przepis.

Chciałabym jednak zwrócić uwagę na nieznośną manierę a'la Makłowicz i żeby nie było, że się czepiam bezpodstawnie, uściślę:

- cedzenie wypowiedzi po jednym słowie (czasami intonacja sugeruje, jakoby po wypowiedzianym słowie była postawiona kropka), cyt:"łączenie z ogórkiem (przerwa) kiszonym".

- cyt.: "pasuje do poznańskiej y-pyry" - wstawianie przed niektórymi słowami tego charakterystycznego dla Makłowicza "y"

- taka niby chrypka w niektórych słowach, na które Prowadzący chce zwrócić uwagę: "kiszhony", "pholskie" - też bardzo charakterystyczne dla p. Makłowicza.

Piszę o tym, bo jest to maniera irytująca już u p. Makłowicza, a przyswojona przez kolejnego Prowadzącego program kulinarny jest po prostu nie do zniesienia.

Życzę Prowadzącemu program "Jakubiak w sezonie" kolejnych udanych przepisów, dobrych inspiracji, a przede wszystkim tego już wyświechtanego może, ale sensownego "bycia sobą" :) Gratuluję i powodzenia!
[/quote]

Hmm.. Istnieje coś takiego, jak "wady wymowy"... Proponuję więcej tolerancji :)

gustawa hermenegilda 9 lat temu

Wady wymowy (np. nieumiejętność wymawiania "r") to coś, na co nie mamy wpływu, zaś maniera jest wtedy, kiedy potrafimy wymówić "kiszony", ale czasem wolimy powiedzieć "kiszhony" :)

cichare 9 lat temu

[quote gustawa hermenegilda napisała 10.01.2014 11:22]
Wady wymowy (np. nieumiejętność wymawiania "r") to coś, na co nie mamy wpływu, zaś maniera jest wtedy, kiedy potrafimy wymówić "kiszony", ale czasem wolimy powiedzieć "kiszhony" :)
[/quote]

Dokładnie, też mi się to wydawało kiedyś trochę śmieszne, ale odkąd poznałam faceta, który też "R" wymawia trochę "inaczej", to zupełnie mi to nie przeszkadza ;)

OGLĄDAJ CANAL+ KUCHNIA