Gołąbki z owczego sera i botwiny zapiekane w sosie ogórkowym

Tomasz Jakubiak

Ulubione

Skomentuj

Oceń przepis:

Średnia ocena: 3.70

Dodaj do ulubionych Drukuj przepis Skomentuj

Przygotował:

Tomasz Jakubiak

Seria kulinarna:: Jakubiak w sezonie (odc. 2)
Trudność:: łatwe
Rodzaj dania:: Dania wegetariańskie, Gołąbki
Kuchnia świata:: Kuchnia polska

Składniki:

10 dużych liści botwiny bez twardych korzonków
10 plastrów (wielkości liścia botwiny) sera owczego typu feta
grubo mielony pieprz
kilka gałązek tymianku i kilka majeranku
2 rozgniecione ząbki czosnku
łyżeczka octu balsamicznego
ćwiartka jabłka lekko kwaśnego
4 łyżki oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia

Sos ogórkowy:

łyżka masła
2 twarde ogórki kiszone
3 łyżki kwasu z ogórków
pół szklanki słodkiej śmietany
2 łyżki posiekanego koperku
łyżka posiekanej natki pietruszki
sól

Kalkulator kulinarny

Przygotowanie:

W dużej misce mieszam: mielony pieprz, tymianek i majeranek, rozgnieciony czosnek, ocet, olej i starte na małych oczkach jabłka. Do marynaty wkładam ser, delikatnie mieszam i wkładam na noc do lodówki. Każdy kawałek sera układam na liściu botwiny i zwijam gołąbki. W rondlu rozpuszczam masło, do którego dodaję startego na grubych okach ogórka i kwas z ogórka. Po chwili duszenia wlewam śmietanę i doprawiam koperkiem oraz natką. W małym żaroodpornym pojemniku rozlewam część sosu i układam na nim gołąbki. Zapiekam w piecu około 10 minut.

Dołącz do CANAL+ i oglądaj

jak chcesz i kiedy chcesz!

Nie wiesz jaką ofertę wybrać? Sprawdź porównanie!

Pokaż komentarze (5)

Zaloguj się by dodać komentarz.

UwVzxbRLeuiIUZZrUyA 11 lat temu

322Yc4 , [url=http://uhszorsjrgks.com/]uhszorsjrgks[/url], [link=http://euefbqdejhzy.com/]euefbqdejhzy[/link], http://ufggdotfbtnr.com/

LXoNaOQfvohqsX 11 lat temu

gfSkFl <a href="http://ztpxnpvjzdkc.com/">ztpxnpvjzdkc</a>

iWVhRQQDPrCqwQF 11 lat temu

So much info in so few words. Toltsoy could learn a lot.

ursi5 12 lat temu

Mnie się też podoba ten przepis i myślę, że ich smak jest lepszy od tych greckich w liściach winogronowych. Kupiłam kiedyś w Lidlu takie gotowe w puszce... były beznadziejne.