Perliczka ze smażonymi ziemniakami i duszonymi porami z rzodkiewką

Perliczki dokładnie myjemy i osuszamy. Wycinamy kuperki. Nacieramy z każdej strony i wewnątrz solą, pieprzem i majerankiem. Nacieramy porządnie smalcem lub oliwą.
Pomarańcz i cytrynę kroimy w ćwiartki. Do każdej perliczki wkładamy po łyżce konfitury, po 2 ząbki czosnku w łupinkach, 2 gałązki rozmarynu i 4 gałązki tymianku. Upychamy ćwiartki owoców i zszywamy drób nicią.
Perliczki szczelnie okrywamy plastrami boczku i słoniny, tak by lekko na siebie nachodziły i obwiązujemy nicią, żeby plastry nie odpadały w trakcie pieczenia.
Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni. Perliczki układamy w formie do zapiekania, podlewamy winem, okrywamy i wstawiamy na 2 h do pieca. Po tym czasie odkrywamy je, zwiększamy temperaturę do 190 stopni i pieczemy kolejne 45-50 minut, co jakiś czas podlewając ptaki płynem spod pieczenia i odwracając je by równo się przyrumieniły.

Ziemniaki kroimy w grubsze talarki, doprawiamy solą wędzoną, pieprzem dodajemy czosnek w łupinkach, paprykę i skrapiamy porządnie oliwą. Mieszamy i wrzucamy na dobrze rozgrzaną suchą patelnię. Smażymy do czasu, aż nabiorą ładnego, złotego koloru i zrobią się chrupiące. Nie mieszamy ich tylko podrzucamy na patelni.

W tym samym czasie na drugiej patelni rozgrzewamy masło. Pory czyścimy dokładnie, przekrawamy na pół, podobnie rzodkiewki. Wrzucamy na rozgrzane masło rzodkiewki, dodajemy listki szałwii sól i pieprz. Po chwili dorzucamy pory i razem przesmażamy, aż warzywa zmiękną.
Upieczoną perliczkę wyciągamy z pieca, odkładamy ją na 10 minut pod przykryciem, żeby odpoczęła, i serwujemy przekrojoną na pół na porach z rzodkiewką i talarkami ziemniaków.