Tort szwarcwaldzki

Zacznij od kremu z białą czekoladą, bo musi być on przygotowany dzień wcześniej. Połowę śmietanki podgrzej prawie do zagotowania. Ściągnij z grzania, dodaj żelatynę, wymieszaj i mieszanką zalej czekoladę. Zblenduj. Dodaj pozostałą ilość śmietanki i ponownie zblenduj. Wstaw na noc do lodówki, przykryty folią w kontakcie. Następnego dnia ubij na sztywny krem.

Biszkopt również upiecz dzień wcześniej. Całe jajka w temperaturze pokojowej ubij razem z cukrem. Ubijaj przez 12-15 minut do uzyskania bardzo gęstej piany, która przy opadaniu będzie tworzyła gęstą wstęgę.

Do osobnej miski wlej olej i dodaj kilka łyżek masy jajecznej. Dokładnie wymieszaj i dodaj do reszty masy jajecznej. Chwilę wymieszaj. Do masy przesiej suche składniki i wymieszaj delikatnie szpatułką. Piecz przez 45-50 minut w 170 stopniach C do suchego patyczka. Wystudzony biszkopt owiń folią i pozostaw do dnia następnego.

Wiśnie zagotuj z cukrem. Gdy wiśnie się zagęszczą, dodaj likier wiśniowy i gotuj jeszcze 2 minuty.

Składniki nasączenia połącz ze sobą.

Krem do obłożenia możesz wykonać tuż przed samą dekoracją. Nie wymaga on chłodzenia. Masło ubij na biały puch. Gorącą śmietanką zalej czekoladę. Wymieszaj. Odstaw na 5 minut i dodaj do ubitego masła, ciągle miksując.

Biszkopt przekrój na 4 blaty. Najlepiej tort złóż w rancie. Wstaw pierwszy blat biszkoptu. Nasącz go przygotowanym nasączeniem za pomocą pędzla lub łyżki. Wyłóż ⅓ wiśni na środek blatu, dobrze rozprowadź zostawiając 1 – 2 cm odstępu od brzegu biszkoptu.

Nałóż ⅓ ubitego kremu z białej czekolady. Tak postępuj, aż wszystkie blaty będą ułożone. Ostatni blat, górny, nasącz od wewnętrznej strony. Wsadź tak złożony tort do lodówki, najlepiej na całą noc. Po nocy wykrój tort z rantu i obłóż go kremem czekoladowym. Schłodź w lodówce.

Na końcu przygotuj drip. Śmietankę podgrzej. Gorącą zalej czekoladę. Wylewaj na schłodzony, złożony tort.