Pollo asada – kurczak pieczony

Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy drobno pokrojony czosnek, kumin, sól, pieprz, oregano i pastę achiote. Podgrzewamy przez chwilę na średnim ogniu, mieszając. Zostawiamy do przestudzenia.

Łączymy ze sobą sok z pomarańczy i limonki razem z oliwą z przyprawami. Odlewamy ok. ¼ marynaty na później. Kurczaka dzielimy na pół lub na mniejsze kawałki. Przekładamy do dużego worka i wlewamy marynatę. Zamykamy worek i masujemy kurczaka, tak by marynata dokładnie pokryła wszystkie kawałki. Odkładamy kurczaka na minimum 1h do lodówki (ale nie dłużej niż 4h).

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 175-180 stopni C. Kurczaka przekładamy do naczynia żaroodpornego, przykrywamy i pieczemy, co jakiś czas smarując kurczaka marynatą. Pieczemy około godzinę, w zależności od wielkości kawałków. Temperatura wewnątrz najgrubszego kawałka powinna osiągnąć ok. 75 stopni. Wtedy kurczaka odkrywamy, przełączamy grzałkę w piecu na opiekanie od góry, ustawiamy temperaturę 200-220 stopni i dopiekamy chwilę dla nadania koloru. 

Tipy:

• Nie trzymamy w marynacie dłużej niż 4h, bo kwas z soków spowoduje, że mięso zrobi się papkowate
• Achiote występuje w formie pasty lub proszku
• To idealna propozycja na kurczaka z grilla, ale uważamy i nie wrzucamy mięsa na mocny żar, raczej z dala od żaru
• Świetnie wychodzi z sokiem z ananasa!
• Można dowolnie modyfikować soki, mieszać, zmieniać, zrobić na samym pomarańczowym, na samym z limonek, dodać sok z cytryny etc.